od Jurka: 30. Pytanie o modyfikowanie Wnikliwy czytelnik mógłby podważyć sens przywołanej w tytule aktywności: po co to, skoro można kupić komponenty inne, nowsze, lepsze? I miałby w swoim sceptycyzmie rację, gdyby - po pierwsze - nie wiązało się to często z nadmiernym wysiłkiem pekuniarnym. Po drugie, gdyby te nowe - pospiesznie i pod pewnymi względami uznane za lepsze - nie okazywały się przy wnikliwszym posłuchaniu gorsze w innych aspektach; i gdyby również one nie wymagały - doprawdy, koło to błędne! - modyfikacji. Po trzecie, jest jeszcze aspekt emocjonalny… Czytelnik posiadający wyobraźnię zobaczy łatwo kobietę stojącą przed lustrem i oceniającą - wciąż jeszcze pozytywnie! - stan swoich pośladków i piersi; a i z oczu jej wyziera jeszcze młodzieńczości resztka... -Tymczasem ten mój, to on już taki nie całkiem - myśli ona sobie - a tam w sanatorium, dokąd mam skierowanie, to Krysia opowiadała, że tam, to nie tylko solanka… I próbuje ten Ciechocinek i to, co ta
Posty
Wyświetlanie postów z grudnia 18, 2018