od Jurka: 88. Youtube i nietoperze Przez Jarka "Sir" oraz anonimowego czytelnika, którym obu dziękuję, poinformowany zostałem o pewnym na YouTube adresie i obejrzałem pod nim film krytykujący zarówno ten blog, jak i związane z nim środowisko. Czyli Klub, teraz już nieistniejący. Dawny Klub - brzmi zatem ściślejsze określenie. Natomiast przez autora filmu szyderczo wymyślone: nietoperze. Zakładam jednak, że źródłem jego negatywnego wzmożenia było uczucie pozytywne: miłość do audio - i to wymiarem naszej równa. I dlatego pana Marcina pozdrawiam serdecznie - o ile blog ten jeszcze odwiedzi. W imieniu środowiska; mające je symbolizować ssaki nie są bowiem mściwe, choćby tak sugerował tytuł operetki Straussa: "Zemsta Nietoperza". Z której arię Adeli pamiętam, z niej zaś: "ja się śmieję, ha-ha-ha"... Skoro jednak ten sam obiekt uczuć mamy, jesteśmy rywalami - i trochę mi się z panem Marcinem pobić wypada, przynajmniej na argumenty. Aczkolwiek przeprosiwszy
Posty
Wyświetlanie postów z marca 23, 2024