Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2024
Obraz
od Jurka: 100. Ślepa uliczka  Wpis poprzedni nie głosił prawdy objawionej, rozważał tylko wypróbowanie specyficznego połączenia odtwarzacza i wzmacniacza firmy Krell. Możliwego przynajmniej teoretycznie; natomiast świeżo sam sprawdziłem je w praktyce.  Z brzmieniowo satysfakcjonującym rezultatem. Wręcz zaś fascynujący był potencjał kształtowania dźwięku systemu poprzez dobór tylko pojedynczego - to znaczy pojedynczego na kanał - kawałka przewodu (przy wprawdzie współudziale brzmienia połączeń uziemiających kabli sieciowych, w tym jednak zestawie i tak jako stały faktor nie do uniknięcia).  Jeśli zaś ograniczyć się w doborze owych plusowych kabli do średnicy około 3 mm, to nawet z możliwością bezpośredniego zanurzania ich w wyjściowe i wejściowe tulejki, bez obecności degradujących brzmienie metali i tworzyw sztucznych pośredniczących wtyków. I  takie właśnie zastosowałem rozwiązanie... Zdarza się, oczywiście, że owe składniki towarzyszące - w interkonektach konwencjonalnych również w p