Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2025
20.11.2025, od Jurka-Józka: 110. Audio Show 2025 Warszawską imprezę na długo zapamiętam.  Czy raczej popamiętam. Niefortunnie wybrałem się w otwierający ją piątek, jeszcze w czwartek pogoda była przyjazna, przynajmniej w Gdyni, jednak dnia następnego padało od rana - i również, kiedy w stolicy wysiadałem z pociągu. A i potem przez dzień cały, nie ulewnie wprawdzie, ale nieprzerwanie. Singelski parasol nie osłaniał całości tułowia, kiedy przechodziłem pomiędzy wystawowymi lokalizacjami, jeszcze zaś dotkliwsze, że przemokły na wskroś buty (aczkolwiek nie skarpetki, ale tylko dlatego, że takowych nie noszę).  Nastąpiło zaś najgorsze, kiedy stadion narodowy, dla mnie miejsce wystawy końcowe, opuściłem minutę po odjeździe wahadłowego autobusu. Na następny czekałbym pół godziny, uznałem zatem, że wespnę się  raczej na most Poniatowskiego i dojadę do dworca którymś z kursujących po nim tramwajów. Nieświadom jednak, że w przebiegu mostu nie przystają. W efekcie musiałem przemierz...