Posty

Wyświetlanie postów z sierpnia 24, 2018
od Jurka: 16. Bieżączka Dzisiaj ponownie pauza od kierunkowości. Wnikliwy czytelnik zauważy, że zachowujemy - jako Klub - milczenie w kwestiach, na których się nie znamy (przykładem audiofilski dylemat główny: tranzystor czy lampa)…  Skoro jednak jest możliwość wykazania się, jako minimum, posiadaniem zdrowego rozsądku... Czy też posiadaniem wspomnień… Okazję ku temu przyniosły bieżące - i stąd tytuł - spotkania klubowe. Pierwsze u mnie, z Jackiem. Którego to dawny sopocki system gramofonowy został opisany w superlatywach przez Jarka.  Los sprawił, że Jacek teraz w Vancouver (dla mniej wtajemniczonych: to ekstremalna Kanada - ale przylatuje co roku). Oraz że może pozwolić sobie na audiofilskie wydatki, dla których wprawdzie nie całkiem „sky is the limit” - jak oni tam mawiają - w każdym bądź jednak razie granica ulokowana jest dla nas wysoko nieosiągalnie. I tutaj pierwszy z tematów dzisiejszych. Czy dla jakości dźwięku ważniejsza jest ilość zainwestowanych w spr