Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 23, 2019
Obraz
od Jurka: 52. Korki Nie chodzi o uliczne, ani też do zatykania butelek, lecz „bezpieczniki” - i taka będzie dalej używana nazwa. Niewyeksponowanie jej w tytule spowodowały skojarzenia z okresu słusznie minionego, kiedy oznaczała potocznie osoby dzielące się wiedzą z pewnym urzędem; podczas gdy określenie użyte wywołuje wspomnienia rzewne.  „Jurek, znowu przepaliło korki” - wzywała Mama, i szło się, w pełni wtedy sił młodzieńczych, do piwnicy ze świeczką (lub, to już później, latarką).  I wymieniało się egzemplarz uszkodzony na zapasowy - w pogotowiu na obudowie tablicy rozdzielczej domowej sieci elektrycznej oczekujący… Nie miejsce tutaj na całość problematyki z tą ostatnią związanej, a i nie dostaje autorowi kompetencji.  Wiedza ta dostępna z innych źródeł (przykładowo artykuł Bena Duncana „The Mains Issue” w „Hi-Fi News&RR” z grudnia 1991 roku, tam też wykaz literatury dalszej); i tak jednak byłaby przydatna tylko audiofilom wznoszącym od podstaw swoje siedli